Czy do uprawiania windsurfingu trzeba umieć pływać?
Chociaż wiele szkół windsurfingu w Polsce informuje, że umiejętność pływania do uprawiania windsurfingu nie jest konieczna, to my kategorycznie się z tym nie zgadzamy. Do swobodnego pływania na windzie, potrzebna jest podstawowa umiejętność pływania.

Jest faktem, że większość szkół, które informują, że nie trzeba umieć pływać, szkoli na płytkiej Zatoce Puckiej. Tam mając założony kapok i wodę w większości miejsc do pasa, umiejętność pływania rzadko się przydaje.
Tej komfortowej sytuacji nie można jednak generalizować, bo większość spotów windsurfingowych jest znacznie głębszych niż woda do pasa i trzeba czuć się w takiej wodzie pewnie.
W windsurfingu - a zwłaszcza na początku nauki pływania - do wody wpada się bardzo często. Przy dużym wietrze często zlatuje się do wody daleko od deski. Żaden kapok tu nie pomoże jeżeli ktoś spanikuje wpadając do głębokiej wody głową i dodatkowo zanurkuje pod żagiel. Trzeba umieć choć trochę pływać - i to podkreślamy - nie trzeba być światowej klasy pływakiem, ale liczy się pewność w wodzie i umiejętność świadomego przepłynięcia kilku metrów, oraz swobodnego poruszania się po wodzie.
Uspokajamy: Nie musisz być znakomitym pływakiem
Wpadając do wody, nie jesteś skazany na siebie:
- niedaleko Ciebie leży deska z dużą wypornością i dużym żaglem, którego łatwo się złapać,
- masz na sobie wyporny kapok, w którym przeważnie jesteś w stanie odpocząć w wodzie, nie wykonując żadnego ruchu
- masz blisko doświadczonego instruktora, który może Ci pomóc w każdej chwili (przynajmniej na szkoleniu podstawowym).
Brak pewności w wodzie i możliwości poradzenia sobie w sytuacjach awaryjnych jest to przeszkoda w każdym sporcie wodnym, kapok może się zsunąć, rozpiąć (co jest częstym problemem jak źle dobierzesz rozmiar) i te kilka metrów do deski musisz dopłynąć sam.
Przy silniejszym wietrze - a taki na windsurfingu bardzo szybko pokochasz - deska może odpłynąć daleko, nawet w kapoku musisz mieć umiejętność, żeby dopłynąć do deski.