Sony oficjalnie przejmuje Firewalk Studios

W kwietniu Sony oficjalnie przejęło Firewalk Studios. Za zespół odpowiada między innymi Tony Hsu, który wcześniej pracował w Activision Blizzard, Ryan Ellis znany firmy Bungie oraz Elen Siegman zdobywał doświadczenie między innymi w Harmonix Music Systems, oraz Irrational Games. Od 2021 roku Firewalk Studios pracowało nad grą multiplayer typu AAA. Ma być ona dedykowana na komputery osobiste oraz PlayStation 5. Na razie nie wiadomo nic o szczegółach dotyczących tytułu. Wiemy jednak, że studio nie przerwie prac. Trzeba jednak przyznać, że choć gra będzie pierwszą wydaną przez zespół, to biorąc pod uwagę doświadczenie pracowników (w końcu wymienione wcześniej osoby brały udział w takich produkcjach jak Destiny, Call of Duty, Apex Legends, czy też Mass Effect) można spodziewać się raczej dobrej rozgrywki.

„Jestem podekscytowany, mogąc ogłosić, że rozszerzyliśmy naszą współpracę z Firewalk Studios i z radością witamy ich w PlayStation Studios. W Firewalk pracuje niezwykle utalentowany zespół twórców, którzy stworzyli jedne z najsłynniejszych gier, a już teraz ciężko pracują nad swoją pierwszą oryginalną grą wieloosobową AAA na PlayStation. Od czasu ogłoszenia naszego partnerstwa wydawniczego z ProbablyMonsters i Firewalk w 2021 roku, wciąż jesteśmy pod wrażeniem ambicji zespołu, który chce stworzyć nowoczesną grę wieloosobową, łączącą graczy w nowy oraz innowacyjny sposób. Studio podziela naszą pasję do tworzenia inspirujących światów ugruntowanych wyjątkową rozgrywką, dlatego chcemy nadal inwestować w ich misję. Jesteśmy podekscytowani, że Firewalk wniesie swoje techniczne i kreatywne doświadczenie do PlayStation Studios, aby pomóc w rozwoju naszych operacji związanych z usługami na żywo, a także, aby dostarczyć graczom coś naprawdę wyjątkowego”.

- napisał Hermen Hulst, szef PlayStation Studios. Jak widać, Sony nie zwalnia. Firma już wcześniej przejęła między innymi firmę Bungie, Haven Studios oraz Savage Game Studios. Zespoły będą na pewno ogromnym wsparciem szczególnie w przypadku wysokobudżetowych produkcji. Jednak to czas pokaże, czy te decyzje, które możliwe, że są także kierowane „wojną” z Microsoftem, przyniosą korzyści.

Zobacz także: Jak wejść do branży IT