Premierowy zwiastun pokazał szczegóły rozgrywki. Tego można się spodziewać na premierę
O Diablo IV mówi się ostatnio całkiem sporo. Nic w tym dziwnego, ponieważ premiera kolejnej gry od Blizzarda, wzbudza w graczach ogromne emocje. Na filmiku opublikowanym na oficjalnym profilu Diablo, można zobaczyć efektowne sceny walki w rytm piosenki Billie Eilish - „You Should See Me In A Crown”. Gracze jeszcze przed premierą mają okazję zobaczyć krótką prezentację każdej z klas. Trzeba przyznać, że Blizzard naprawdę się przyłożył i niezależnie od stylu walki, każdy bohater wypadł efektownie. Niedźwiedź przedzierający się przez przeciwników oraz mag, któremu udaje się okiełznać ognistego węża, zdecydowanie przyprawiają o gęsią skórkę. Trzeba przyznać, że ostatnio opublikowane zwiastuny Diablo budują ogromy „hype”. Premiera, która odbędzie się 6 czerwca, jest więc obarczona ogromnymi oczekiwaniami. Jak jednak twierdzi Blizzard, dzięki otwartym beta testom, firma nie ma się czego obawiać, a serwery z pewnością wytrzymają nagły przypływ graczy.
Jakie klasy postaci są do wyboru w Diablo IV? Tym warto zagrać
Każda osoba, która z niecierpliwością oczekuje na wydanie Diablo IV, z pewnością zastanawia się, jaką klasę postaci wybrać. Warto wiedzieć więc, co w ogóle będzie do wyboru. Oto krótka lista prezentująca każdą z klas dostępną w grze na premierę.
Nekromantka – jeśli lubisz tworzyć całe armie nieumarłych, to idealny wybór dla ciebie. Ta klasa będzie polegać w głównej mierze na wskrzeszaniu swoich „minionów” i przedzieranie się przy ich pomocy przez zastępy wrogów. Nekromantka to także jedyna klasa, która może władać kosą.
Barbarzyńca – to jedna z najbardziej typowych klas, które są zwykle do wyboru w grach tego typu. Miłośnicy postaci melee, które w szale będą coraz silniejsze, z pewnością mogą rozważyć tę propozycję od Blizzarda. To także jedyna klasa, która będzie mogła władać aż czterema legendarnymi broniami.
Druid – jeśli lubisz naturę oraz zwierzęta, ta klasa może być dla ciebie ciekawa. Postać tego typu będzie w stanie przybierać kształty przeróżnych istot lasu. Druid może zmienić się w niedźwiedzia lub wilkołaka. Ponadto w walce zawsze będą towarzyszyć mu dwa wilki.
Łotrzyca – to ciekawa klasa, która może zaoferować graczom zarówno zasięgowy styl rozgrywki, jak i opcję w zwarciu. Postać będzie mogła władać łukiem lub sztyletami. Będzie idealnym wyborem dla osób, które kochają kryć się w cieniu i z zaskoczenia eliminować przeciwników.
Czarodziejka – choć również panuje nad mocami natury, to jednak nie będzie posiadać możliwości zmiany kształtu. Trzeba jednak przyznać, że jest to klasa o największym potencjale jeśli chodzi o ilość obrażeń. Gracze, którzy zdecydują się nią zagrać, z pewnością nie będą zawiedzeni.
Czy w Diablo IV będzie karnet bojowy? Okazuje się, że tak
Oprócz wyboru klas warto wspomnieć także o karnecie bojowym. Choć Blizzard będzie chciał, aby zapłacić za Diablo IV dość sporą cenę, to w grze znajdą się także mikrotransakcje. Nowa gra z serii będzie podzielona na sezony. Co każdy kwartał, Blizzard będzie wprowadzać nowe mechaniki, ale także nową odsłonę karnetu bojowego. Do zdobycia będą głównie przedmioty kosmetyczne. Nie trzeba się więc obawiać, jeśli nie kupi się wersji premium. W karnecie bojowym będzie można znaleźć między innymi premie do PD, złota lub oboli (do zdobycia w podstawowej wersji dostępnej dla każdego), sezonowe elementy ozdobne oraz platynową walutę (do zdobycia w wersji premium). Cena wersji premium będzie wynosić około 43 złote. Jeśli jednak gracz będzie chciał pominąć zdobywanie 20 poziomów w karnecie, może zapłacić 113 złotych oraz zdobyć dzięki temu emotkę Skrzydła Stworzyciela.