Twórcy niedawno zaprezentowali zwiastun. Czy zbliża się premiera?

Prace nad drugą odsłoną gry STALKER ogłoszono w 2010 roku. Po 13 latach gracze wciąż nie doczekali się premiery ulubionego tytułu. Trzeba jednak przyznać, że sytuacja firmy GSC Game World wzbudza zrozumienie. Wojna na Ukrainie, anulowanie tytułu aż do 2018 roku oraz inne drobniejsze problemy sprawiły, że do tej pory o grze nie było wiadomo zbyt wiele, a niektórzy uważali, że produkcja nigdy się nie ukaże. Niedawno pokazano jednak nowy zwiastun. Dało to nadzieję na premierę w niedalekiej przyszłości.

Co można zobaczyć na nowym zwiastunie? Zdecydowanie interesujące rzeczy. Graczom zaprezentowano kilka anomalii, ale także system strzelania czy wygląd ekwipunku. Na filmiku można także zauważyć przeciwników, z jakimi przyjdzie się zmierzyć podczas rozgrywki.

Premiera stoi jednak pod znakiem zapytania. W siedzibie studia wybuchł pożar

Mimo niedawnych dobrych wieści, studio dotknęła niestety kolejna tragedia. Na terenie firmy wybuchł pożar. Choć premiera gry miała się odbyć w pierwszym kwartale 2024 roku, to jednak aktualnie ciężko mieć pewność co do tego terminu. Warto jednak zaznaczyć, że pożar nie ma nic wspólnego z wojną na Ukrainie. Większość deweloperów firmy GSC Game World przeniosło się do Pragi i to właśnie tam doszło do tragedii. Jeden z pracowników postanowił jednak nieco uspokoić graczy.

„Wyrażamy naszą najgłębszą wdzięczność za pytania i słowa wsparcia, które od Was otrzymujemy. Żadna anomalia, nawet „Palnik” nie zatrzyma nas w dążeniu do ostatecznego celu. Radziliśmy sobie wcześniej z gorszymi sytuacjami. Wszystko jest w porządku”

- zapewnił. Jak w ogóle doszło do wypadku? Według doniesień wszystkiemu winna jest awaria instalacji elektrycznej. Na szczęście żadna z osób znajdująca się w tamtym momencie w siedzibie nie ucierpiała. Straty nie są jednak małe i wyceniono je aż na około 283 tysiące złotych. Niestety w miejscu pożaru miały znajdować się serwery przechowujące dane związane z grą STALKER 2. Mimo wszystko na ten moment nie wiadomo jak wielki wpływ tragedia będzie mieć na premierę tytułu. Choć jeden z deweloperów zapewnia, że pierwotne założenia zostaną takie same, warto mimo wszystko podejść do tej informacji z rezerwą.