Phantom Liberty Tour już niedługo. Więcej informacji dowiemy się wkrótce
CD Project Red zdecydowało się na dość ciekawy marketingowy krok. W ramach reklamy nowo wychodzącego dodatku firma postanowiła zaprezentować go na ośmiu międzynarodowych wydarzeniach gamingowych. Pokazy Phantom Liberty (Widma Wolności) będą odbywać się między innymi Warszawie, Kolonii, Tokio, Seulu, Paryżu, Sao Paulo oraz Londynie. Natomiast więcej informacji na temat tego niezwykłego wydarzenia firma postanowiła podać w późniejszym terminie. Co ciekawe, już teraz można oglądać pierwsze dłuższe gameplay’e. Zdecydowanie jest więc na co czekać. Twórcy zapowiedzieli już nawet kiedy dokładnie DLC trafi do sprzedaży.
Znamy datę wydania Phantom Liberty. Dodatek będzie dostępny już we wrześniu
Choć o Phantom Liberty wiadomo już dłuższy czas, to jednak dopiero teraz CD Project Red ruszyło z jego większą reklamą. Niedawno poznaliśmy między innymi datę premiery DLC. Kiedy więc będzie można rozegrać nową przygodę w świecie Cyberpunka? Okazuje się, że oficjalne wydanie dodatku ma się odbyć 26 września 2023 roku. Co dokładnie zaoferuje DLC? Przede wszystkim zupełnie nowy wątek fabularny oraz kolejną dzielnicę Night City. V ruszy do Dogtown, gdzie będzie mieć za zadanie uratować prezydentkę Nowych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Trzeba przyznać, że niedawno opublikowany przegląd rozgrywki wygląda naprawdę dobrze. CD Project Red zdecydowanie przerwał niefortunną passę Cyberpunka i aktualnie gra prezentuje się imponująco. Niestety wraz ze skokiem jakości wzrosną także wymagania sprzętowe tytułu. Choć podstawowa wersja gry potrzebuje jedynie procesora Core i5-3570K lub FX-8310, 8 GB pamięci RAM oraz grafiki GeForce GTX 970 lub Radeon RX 470, to jednak Phantom Liberty nie pójdzie już na takiej konfiguracji. DLC będzie wymagać od gracza minimum Core i7-6700 lub Ryzen 5 1600, 12 GB pamięci RAM oraz grafiki pokroju GTX 1060 lub RX 580 8 GB. Oznacza to, że niestety posiadacze starszych komputerów, mogą obejść się smakiem. Mimo że podstawowa wersja gry będzie dość dobrze chodzić na ich sprzęcie, to jednak z Phantom Liberty może się nawet nie uruchomić. Trzeba jednak przyznać, że znacznie poprawiona jakość tytułu, zdecydowanie jest warta podwyższonych wymagań sprzętowych.