Nowa gra w uniwersum Władcy Pierścieni z pewnością przejdzie do historii. Niestety w złym sensie
Całkiem niedawno na rynku pojawiła się zupełnie nowa gra w uniwersum Władcy Pierścieni. Choć fani niesamowitego świata Tolkiena mieli ogromne nadzieje, to jednak dziś wiadomo już, że tytuł jest dla nich kompletnym rozczarowaniem. Zatrważająca ilość błędów oraz niezbyt udane wątki fabularne sprawiły, że produkcja otrzymała fatalne recenzje. Gracze oraz krytycy wypowiadają się o grze dość zgodnie. Na portalu metacritic.com, The Lord of The Rings: Gollum dostało zaledwie 41 punktów od krytyków na 100. Natomiast gracze ocenili produkcję na ledwo 2.7 punktów na 10 możliwych. Co dokładnie zawodzi w produkcji? Choć chciałoby się napisać „wszystko”, to jednak warto wymienić błędy z osobna. Zaczynając od grafiki, wiele osób twierdzi, że jest po prostu słaba. Choć jak wiadomo Gollum nigdy nie był zbytnio estetyczną postacią, to jednak nie można tutaj mówić o zamierzonym efekcie twórców. Nawet, pomimo iż tytułowy bohater wygląda całkiem przyzwoicie, to reszta elementów przedstawionego świata mocno kuleje. Niestety fabularnie gra również zawodzi. Wiele osób wspomina, że misje są krótkie i często nudnawe. Gra długi czas ignoruje decyzje gracza i dopiero w późniejszym etapie w ogóle zwraca na nieuwagę. Niestety przez to tytuł traci na atrakcyjności. To jednak wciąż nie wszystko. The Lord of The Rings: Gollum ma również ogromne problemy z wydajnością. Gracze nie raz skarżyli się na nagłe spadki klatek. Co więcej, nie brakuje także błędów w skrytpach. Osoby, które sięgnęły po tytuł, nie raz skarżyły się na konieczność restartowania produkcji, przez losowo pojawiające się dialogi, czy też zapętlenie misji. Niestety to wciąż nie koniec. Restart misji często jest także koniecznością przez notoryczne umieranie Golluma. Choć zwinność bohatera była jak najbardziej zamierzona, to jednak błędy w jego poruszaniu się sprawiają, że często spada, tracąc przy tym całe swoje życie. W internecie nie brakuje opublikowanych kompilacji z licznych porażek Golluma. Daedalic Entertainment, pod wpływem licznych negatywnych ocen oraz komentarzy, zdecydowało się nawet opublikować przeprosiny. Każdy jednak musi ocenić je samodzielnie.
"Drodzy gracze, Chcemy Was szczerze przeprosić za rozczarowujące doświadczenie, jakie mogliście mieć na premierę z The Lord of the Rings: Gollum. Zdajemy sobie sprawę - i głęboko tego żałujemy - że gra nie spełniła oczekiwań naszych oraz naszej oddanej społeczności. Przyjmijcie nasze najszersze przeprosiny (…)."
- pełne przeprosiny, można znaleźć na portalu gram.pl.
Mimo wszystko w grze znajdą się także zalety. Starcia Smeagola i Golluma są całkiem intrygujące
Choć gra okazała się porażką, za którą twórcy zdecydowali się nawet przeprosić, to jednak można znaleźć kilka pozytywów. Jednym z najmocniejszych filarów gry, dzięki któremu wiele osób mimo wszystko zdecydowało się ją przejść, jest walka pomiędzy Gollumem, a Smeagolem. Jak wiadomo, w głównym bohaterze wykreowały się dwie osobowości. Jedna zupełnie nowa. Druga, stara, którą posiadał, zanim stał się Gollumem. Trzeba przyznać, że starcia dwóch zupełnie różnych charakterów naprawdę się udały. Gracz nie raz zmuszony jest przekonać jedną z osobowości, do tego, że to właśnie ta druga strona tym razem ma racje. Choć nie ma to zbyt wielkiego wpływu na rozgrywkę to jednak dzięki takiemu zabiegowi, gracze mogli lepiej poznać umysł samego Golluma. Dobrą stroną gry jest także udźwiękowienie. Sondtrack został dobrany naprawdę dobrze i wielu osobom może przypaść do gustu. Niektórzy krytycy przyznali, że to właśnie muzyka zbudowała klimat, dzięki któremu zdołali iść dalej przez i tak frustrującą rozgrywkę. Warto wspomnieć też, że choć grafika zdecydowanie nie jest tym, co obiecywali twórcy, to jednak fanom uniwersum świata Tolkiena może się spodobać. Mroczne zakamarki wystarczająco dobrze odwzorowują to co autor miał na myśli w książkach. To właśnie również jest spory atut gry. Tytuł naprawdę wiernie trzyma się kreacji Tolkiena. Dzięki temu wiele elementów świata nawiązuje do książek oraz filmów. Niestety to jedyne atuty, które zauważają krytycy oraz gracze. Być może z czasem Daedalic Entertainment naprawi popełnione błędy. Aktualnie jednak lepiej wstrzymać się jeszcze z zakupem tytułu.
Zobacz także: Karta graficzna - na co zwracać uwagę podczas wyboru?